Budowanie zespołu

W rodzimych firmach, większości pracowników, hasło teambuilding kojarzy się z wyjazdem na paintball, jazdą na tyrolce, wyjściem na kręgle albo spędzeniem wspólnego wieczoru np. na kolacji połączonej z degustacją win.

Nasze projekty przewidują mniejsze inwestycje w „atrakcje wieczoru”, a nacisk kładziemy na wypracowanie z naszymi Klientami sensownego pomysłu, tematu, hasła, zadania wokół którego rzeczywiście będziemy budować zespół. Od tego zawsze zaczynamy. Temat przewodni spotkania, to spoiwo zespołu, zawsze musi być zakotwiczone w firmowej kulturze, wizji lub strategii. Musimy operować wspólnym językiem firmy. Do tego dobieramy najlepszy sposób przekazu. Przekaz odbywa się poprzez zespołowe działanie.

Najczęściej wypracowujemy zadanie do realizacji podczas sesji teambuildingowej tak, aby Uczestnicy uzyskali świadomość wspólnego kierunku, firmowego lub działowego celu jaki jest przed nimi do zrealizowania i przekonali się, iż każdy członek zespołu wnosi do wykonania zadania jakąś wartość, wiedzę lub motywuje innych do działania w obliczu trudności. Dlatego staramy się, aby zadanie było nowe, niezwiązane z zespołowymi rutynami. Dobry zespół, to przecież nie zespół, w którym nie ma problemów, ale taki, który sprawnie działa nawet w ich obliczu. Przezwycięża kryzysy. O takie warunki do ćwiczenia łatwiej w zadaniach nowych, wymagających kreatywności i innego podejścia.

Jednocześnie wykonanie zadania uruchamia kreatywność i poczucie humoru, a w podsumowaniu często okazuje się, że pracownicy niejako „przy okazji”, w sposób „przypadkowy” zrozumieli potrzebę wzajemnego wspierania się pomimo różnorodności charakterów i odmienności stylów komunikowania się. Nasza rola w takim zaprojektowaniu tej „przypadkowości”, aby Uczestnicy spontanicznie zaczynali ze sobą rozmawiać podczas zadań, tłumaczyli swoje postępowanie w sytuacjach trudnych, uzasadniali decyzje. Dzięki temu, np. w sytuacji, gdy do zespołu trafiają liczni nowi pracownicy, wszyscy dobrze ich poznają i nieformalnie wyjaśniają wzajemnie zadania i odpowiedzialności na stanowiskach oraz wprowadzają nowych w kulturę swojej firmy. Pracownicy zaczynają rozumieć również kierunek wyznaczony przez zarząd.